Jak Ostatki, to zdecydowanie na słodko... no prawie. 
Na ulubionym blogu z wypiekami znalazłam przepis na oponki serowe. Z małymi modyfikacjami coś tam udało mi się nawet zrobić. :D
Składniki:
- 500 g białego sera *
 - 3 jajka
 - 3 łyżki kwaśnej śmietany(12% lub 18%)
 - 3 łyżki cukru
 - 1 opakowanie cukru waniliowego - 16 g
 - 1 łyżeczka sody oczyszczonej lub proszku do pieczenia
 - 2 - 3 szklanki mąki**
 
 Przygotowanie:
Wszystkie  składniki umieścić w misce i zagnieść na miękkie, nie klejące ciasto  (zacząć od 2 szklanek mąki i w razie potrzeby dosypywać mąki). 
Ciasto  rozwałkować na grubość około ½ cm i wycinać oponki, np. przy pomocy  szklanki i kieliszka. 
Wrzucać na głębszy, rozgrzany olej,  smażyć z obu stron, osączyć z tłuszczu na bibule, posypać obficie cukrem  pudrem.
* można dodać od razu kupny zmielony ser, ale z uwagi, że jest on bardziej wilgotny, wówczas należy dodać więcej mąki oraz proszku do pieczenia. 
** u mnie wyszło ok 4 szklanek właśnie ze względu na dodanie sera mielonego śmietankowego
 Smacznego!
MM
 

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz